Kulisy zakupu i początkowe założenia projektu
Prokuratura Krajowa, decydując się na zakup biurowca, zignorowała konieczność przeprowadzenia przez specjalistów, wstępnej oceny technicznej nabywanego obiektu. Odpowiedzialność za ocenę stanu technicznego budynku, w tym sprawności instalacji i urządzeń, powierzono własnym pracownikom, którzy nie posiadali stosownych uprawnień. Początkowo szacowano, że koszty przebudowy zamkną się w kwocie15 milionów złotych.
Eskalacja kosztów i zaniedbania w zarządzaniu projektem
W rezultacie braku profesjonalnych ocen, założenia kosztowe okazały się nierealne. Niedoszacowanie potrzebnych nakładów spowodowało, że ostateczne wydatki wyniosły aż 76 milionów złotych, przekraczając początkowe szacunki o ponad pięciokrotność. Tak znaczący wzrost kosztów, był wynikiem zarówno zaniżonych kosztorysów, jak i braku rzetelnej kontroli nad przebiegiem prac.
Wybór wykonawcy i zarządzanie kontraktem
Prace remontowe zlecono bez przetargu, Przywięziennemu Zakładowi Pracy Mazovia, pomimo świadomości, że jednostka ta, nie dysponuje odpowiednim sprzętem, ani specjalistami do realizacji takiej inwestycji. Faktyczne prace, wykonały trzy podwykonawcze firmy, z którymi Mazovia miała zawarte umowy ramowe. Koszt wykonanych prac, wyniósł niemal 30 milionów złotych, z czego Mazovia przekazała podwykonawcom blisko 26 milionów złotych, osiągając zysk w wysokości 3,5 miliona złotych. Roboty zrealizowane bezpośrednio przez osoby pozbawione wolności, kosztowały jedynie 103 tysiące złotych.
Konsekwencje i dalsze działania
NIK zwróciła uwagę również na fakt, że projekt został zakończony z rocznym opóźnieniem względem pierwotnego harmonogramu. Co więcej, już dwa lata po zakończeniu przebudowy, niektóre instalacje, były już w złym stanie technicznym, co stawia pod znakiem zapytania jakość wykonanych prac oraz długoterminową wartość przeprowadzonej inwestycji.
Analiza działalności Prokuratury Krajowej w kontekście zakupu i adaptacji biurowca, rzuca światło na głębokie dysfunkcje w zarządzaniu publicznymi środkami. Wnioski płynące z kontroli NIK, stanowią zasadniczy sygnał do przemyślenia obowiązujących procedur i zasad, które powinny lepiej zabezpieczać interes publiczny i zapewniać wyższą efektywność realizowanych projektów.
Źródło: RMF24