W środę 21 sierpnia, około godziny 8 rano, na ulicy Łukomskiej na Grochowie, podczas rutynowego patrolu, strażnicy miejscy napotkali zaniepokojonego mężczyznę, który nagle wybiegł na drogę. Zrozpaczony mieszkaniec Grochowa, z widocznym przerażeniem, wołał o pomoc, informując, że jego matka jest nieprzytomna i nie reaguje. Strażnicy niezwłocznie ruszyli za mężczyzną do mieszkania na parterze pobliskiego budynku.

Po serii intensywnych opadów deszczu, które miały miejsce w poniedziałek, Warszawa stanęła przed poważnym wyzwaniem w zakresie zarządzania infrastrukturą drogową. Ostatni fragment układu drogowego, który pozostał nieprzejezdny, znajdował się w zalanym tunelu drogowym w dzielnicy Ursus. Niemal doba pracy była potrzebna, aby przywrócić przejezdność tego kluczowego odcinka.