Spis treści:
- Zatrzymanie podczas produkcji podróbek
- Profesjonalne maszyny i zastrzeżone znaki towarowe
- Zarzuty dla obywatela Ukrainy
Zatrzymanie podczas produkcji podróbek
Stołeczni funkcjonariusze uzyskali informacje o osobie, która zajmowała się nielegalnym nanoszeniem znaków towarowych na ubrania w wynajmowanych pomieszczeniach. Według ustaleń, towar miał trafiać do obrotu głównie na targowisko w Wólce Kosowskiej, które znane jest z handlu różnego rodzaju towarami, w tym podróbkami. Policjanci przygotowali szczegółowy plan akcji, którego celem było zatrzymanie sprawcy na gorącym uczynku.
Podczas interwencji funkcjonariusze zastali kilka osób pracujących przy pomocy profesjonalnej prasy termicznej i żelazek. Wszyscy byli zaangażowani w nanoszenie na odzież emblematów i naszywek znanych światowych marek. Na miejscu zabezpieczono prawie 9000 sztuk odzieży. Szacunkowa wartość towaru, gdyby był oryginalny, wynosiłaby około 5 milionów złotych.
Profesjonalne maszyny i zastrzeżone znaki towarowe
W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli również pięć profesjonalnych maszyn do haftowania, które były wyposażone w zaawansowane systemy komputerowe umożliwiające zdalne nanoszenie znaków towarowych. Każda z maszyn miała wartość około 50 tysięcy złotych. Na ich monitorach wyświetlały się loga znanych marek, co potwierdzało prowadzenie nielegalnej działalności. Dodatkowo znaleziono tysiące gotowych do użycia zastrzeżonych znaków towarowych, które miały być nanoszone na odzież.
Zabezpieczony sprzęt oraz odzież zostały zatrzymane na poczet przyszłych kar finansowych, które mogą wynieść miliony złotych. Działania te stanowią część szerszej walki z podrabianiem produktów, co jest poważnym problemem gospodarczym.
Zarzuty dla obywatela Ukrainy
W wyniku śledztwa zarzuty usłyszał 36-letni obywatel Ukrainy. Jest on podejrzany o wytwarzanie podróbek z zamiarem wprowadzenia ich do obrotu, co jest naruszeniem artykułu 305 ustęp 1 i 3 ustawy Prawo własności przemysłowej. Za swoje działania mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Piasecznie, która nadzoruje dalsze działania.
Źródło: TVN WARSZAWA