Spis treści:
Zawalenie pustostanu w Ursusie
Do zdarzenia doszło w trzypiętrowym pustostanie, który był przygotowywany do wyburzenia. Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" poinformowała, że strop runął na jednego z pracowników budowlanych, podczas wykonywanych prac. Dyspozytor medyczny wysłał na miejsce dwa zespoły ratownictwa medycznego, a stołeczna straż pożarna zadysponowała 18 zastępów, w tym specjalistyczną grupę ratownictwa technicznego. Na miejscu była obecna także policja.
Działania ratowników skupiły się na stabilizacji konstrukcji budynku oraz przeszukiwaniu gruzowiska. W akcji uczestniczył również pies wyszkolony do odnajdywania ludzi pod gruzami. Niestety, około godziny 15 potwierdzono, że mężczyzna został odnaleziony martwy.
Ogromne siły ratunkowe i trudności na miejscu
W akcji ratunkowej brało udział 56 strażaków. Ich zadaniem było zabezpieczenie osłabionej konstrukcji budynku i wydobycie poszkodowanego. Jak relacjonował młodszy brygadier Artur Kamiński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, działania były wyjątkowo trudne ze względu na ryzyko dalszego zawalenia.
Ruch na Alejach Jerozolimskich w kierunku centrum został częściowo wstrzymany. Utrudnienia dotknęły kierowców, ponieważ dostępny był tylko jeden pas.
Źródło: TVN24
