poniedziałek, 05 maj 2025 13:13

Kupcy próbowali wedrzeć się do zamkniętej hali przy Modlińskiej 6D w Warszawie

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Niezadowolenie kupców w Warszawie Niezadowolenie kupców w Warszawie Zdjęcie redakcyjne

Warszawska Białołęka stała się miejscem napiętej sytuacji. Kupcy działający w hali przy ulicy Modlińskiej 6D nie zaakceptowali decyzji o jej zamknięciu. W poniedziałkowy poranek doszło do starcia z ochroną obiektu.

Spis treści:

Decyzja nadzoru budowlanego o zamknięciu Modlińskiej 6D

Interwencja ochrony i użycie gazu łzawiącego

Kupcy z Marywilskiej 44 a sytuacja przy Modlińskiej

Co dalej z halą handlową przy Modlińskiej 6D

Decyzja nadzoru budowlanego o zamknięciu Modlińskiej 6D

Centrum handlowe przy Modlińskiej 6D zostało zamknięte decyzją Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego z dnia 16 kwietnia 2025. Wcześniej podobne działania podejmował Powiatowy Inspektorat. Interwencje zgłaszała też straż pożarna.

Wykryto liczne naruszenia przepisów:

  • Zastawione wyjścia ewakuacyjne i hydranty
  • Nielegalne instalacje gazowo-elektryczne
  • Użycie butli z propanem-butanem na stoiskach gastronomicznych

Spółka Mirtan, zarządca budynku, wielokrotnie próbowała porozumieć się z kupcami. Przedstawiciel firmy, Sebastian Bogusz, zaznaczył, że decyzja o zamknięciu była konieczna dla zapewnienia bezpieczeństwa ludzi.

Zamknięcie hali to efekt długiego procesu, w którym priorytetem było bezpieczeństwo ludzi. Niestety, część kupców ignorowała zarówno przepisy, jak i ostrzeżenia — Sebastian Bogusz, przedstawiciel spółki Mirtan

Interwencja ochrony i użycie gazu łzawiącego

W poniedziałek 5 maja kupcy zastali halę zamkniętą. Drzwi były zabezpieczone łańcuchami. Próbowali się do niej dostać siłą.

Doszło do przepychanek. Ochrona użyła gazu łzawiącego. Obecna na miejscu policja reagowała na eskalację konfliktu.

Nadkomisarz Paulina Onyszko z Komendy Stołecznej Policji poinformowała, że funkcjonariusze działali w celu zapobieżenia zagrożeniom dla zdrowia i życia.

Policjanci zabezpieczają miejsce, żeby nie doszło do naruszania prawa oraz zagrożenia zdrowia i życia. Zarządca obiektu zamknął obiekt, natomiast kupcy chcą się do niego dostać. Ochrona użyła gazu wobec kupców, chcących wedrzeć się do obiektu, który jest zamknięty — nadkomisarz Paulina Onyszko, Komenda Stołeczna Policji

Kupcy z Marywilskiej 44 a sytuacja przy Modlińskiej

Większość handlarzy z Modlińskiej 6D to osoby, które wcześniej prowadziły działalność w hali Marywilska 44, zniszczonej przez pożar 12 maja 2024.

Przez ostatnie miesiące relacje między najemcami a zarządcą były napięte. Pojawiły się skargi na:

  • zbyt wysokie czynsze
  • zachowanie ochrony i jej wyposażenie w ostre narzędzia

Niepokój wśród kupców rósł, co doprowadziło do konfliktu z zarządcą i służbami porządkowymi.

Co dalej z halą handlową przy Modlińskiej 6D

Na ten moment nie wiadomo, czy hala zostanie ponownie otwarta. Spółka Mirtan analizuje dalsze kroki prawne. Kupcy domagają się decyzji administracyjnych i rozmów.

Na miejscu nadal obecne są służby porządkowe. Przewidywane są kontrole i dalsze postępowania. Sytuacja wpływa na:

  • działalność gospodarczą kilkuset osób
  • lokalny rynek handlowy na Białołęce

Rozwój wydarzeń przy Modlińskiej 6D będzie zależny od decyzji administracyjnych oraz postawy kupców i zarządcy.

źródło: Nasze Miasto