czwartek, 08 maj 2025 07:16

Brutalny mord na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Zabójstwo w Warszawie Zabójstwo w Warszawie Zdjęcie redakcyjne

W środę wieczorem Uniwersytet Warszawski stał się miejscem brutalnego ataku, który wstrząsnął całą Polską. Uzbrojony student prawa zaatakował siekierą dwie osoby na terenie kampusu. Jedna z ofiar nie przeżyła. Druga została poważnie ranna. Trwa śledztwo w sprawie tej dramatycznej zbrodni.

Spis treści:

Atak na kampus Uniwersytetu Warszawskiego

Żałoba na Uniwersytecie Warszawskim

Śledztwo i dalsze czynności

Reakcje społeczne na wydarzenia

Atak na kampus Uniwersytetu Warszawskiego

W środę około godziny 18:40 22-letni student prawa wtargnął na teren Uniwersytetu Warszawskiego z siekierą.

Zamordował 60-letnią portierkę i ciężko ranił strażnika próbującego interweniować.

Do ataku doszło w centrum Warszawy, przy Krakowskim Przedmieściu. To jedno z najbardziej uczęszczanych miejsc stolicy. Sprawca został zatrzymany przez policję. Przebywa w izbie zatrzymań. Mężczyzna był studentem wydziału prawa tej uczelni.

Strażnik, który próbował zatrzymać napastnika, został kilkukrotnie raniony ostrym narzędziem. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Żałoba na Uniwersytecie Warszawskim

W czwartek 8 maja ogłoszono dzień żałoby na Uniwersytecie Warszawskim.

Odwołano wszystkie wydarzenia akademickie. Na budynkach uczelni zawisły czarne flagi. Wydarzenia środowe poruszyły społeczność uniwersytecką.

Studenci, wykładowcy oraz mieszkańcy Warszawy przychodzą na kampus, by zapalić znicze i oddać hołd zmarłej.

  • Ofiara to wieloletnia pracowniczka pionu administracyjnego.
  • Znana była z uprzejmości i zaangażowania w życie uczelni.
  • Wielu studentów wspomina ją jako życzliwą osobę.

Na miejscu obecni są dziennikarze oraz osoby duchowne. Zebrani modlą się i milczą w zadumie.

Śledztwo i dalsze czynności

W czwartek prokuratura planuje przesłuchanie podejrzanego.

22-latkowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Trwają badania psychiatryczne sprawcy. Biegli ustalają, czy był poczytalny w chwili ataku. Nie wiadomo, czy działał pod wpływem środków odurzających. Śledczy analizują także jego przeszłość.

Rzecznik prokuratury poinformował, że kolejne informacje mogą zostać ujawnione późnym popołudniem lub w piątek.

Reakcje społeczne na wydarzenia

Studenci i mieszkańcy Warszawy są wstrząśnięci tym, co wydarzyło się na terenie uczelni.

Wielu z nich przyznaje, że nigdy wcześniej nie czuli takiego zagrożenia. Dla wielu to nie tylko miejsce nauki, ale także drugi dom. W mediach społecznościowych pojawiło się tysiące wpisów upamiętniających zamordowaną kobietę.

Według relacji świadków:

  • Ludzie gromadzili się pod budynkiem uczelni już od wczesnego rana.
  • Wielu przychodziło indywidualnie, inni w grupach ze znajomymi z roku.
  • Zapalano świece, zostawiano kwiaty oraz kartki z wyrazami współczucia.

Student lingwistyki stosowanej (imię nieznane) – Mam wielu kolegów, którzy dobrze znali tę panią. Opowiadali mi, jaką była wspaniałą kobietą. Dla nich to jeszcze większe przeżycie, oni ją jeszcze wczoraj widzieli.

Mieszkanka Warszawy (imię nieznane): – Wszystkich nas przybija to, co się dzieje. Na tę chwilę nie potrafię tego ogarnąć. To jest szok, szok.

Atmosfera na uczelni uległa drastycznej zmianie. Poczucie bezpieczeństwa zostało poważnie naruszone.

To wydarzenie zmusiło władze uczelni do wprowadzenia dodatkowych środków ostrożności. Monitorowany będzie każdy obszar kampusu. Zapowiedziano przegląd procedur bezpieczeństwa.

źródło: RMF FM