piątek, 16 sierpień 2024 11:49

Areszt dla kierowcy po tragicznym wypadku na ulicy Woronicza

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Wypadek w Warszawie Wypadek w Warszawie fot: pixabay

Kilka dni temu, na ulicy Woronicza doszło do wypadku drogowego, który zakończył się śmiercią dwóch osób. W związku z tym zdarzeniem, Sąd Okręgowy w Warszawie, na wniosek prokuratury zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec kierowcy, który był sprawcą wypadku

Śledztwo w toku i zarzuty dla kierowcy

Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, poinformował, że zarzuty wobec kierowcy zostały już przedstawione. Chodzi o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Wniosek o aresztowanie podejrzanego wynikał przede wszystkim z obawy, że mężczyzna, stając w obliczu surowej kary, może próbować uciec. Wcześniejsze informacje wskazują, że podejrzany miał już na koncie wykroczenia drogowe i był karany, a jego prawo jazdy zostało wcześniej zabrane. Prokurator dodał, że mężczyzna odzyskał uprawnienia do prowadzenia pojazdów w lutym tego roku.

Zdarzenie na ulicy Woronicza i jego skutki

Według zgromadzonych informacji, wypadek nastąpił, gdy mężczyzna kierujący samochodem osobowym, najpierw potrącił kobietę idącą przez przejście dla pieszych, a następnie wjechał w przystanek autobusowy. Na miejscu zdarzenia zginęła jedna osoba, a kolejna kobieta, zmarła później w szpitalu. Łącznie do szpitali przetransportowano pięć osób, w tym jedno dziecko. Stan ofiar został określony jako ciężki ale stabilny, a dziecko doznało poważnych uszkodzeń twarzoczaszki oraz kończyn dolnych.

Postępowanie prokuratorskie i śledcze działania

Prokuratura Okręgowa w Warszawie zarządziła przeprowadzenie sekcji zwłok dwóch zmarłych osób oraz powołała biegłych do zbadania szczegółów zdarzenia. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, mężczyzna prowadził samochód z przekroczeniem dozwolonej prędkości. Rzecznik Prokuratury podkreślił, że w chwili wypadku nie był on pod wpływem alkoholu, lub środków odurzających.

Źródło: TVNWARSZAWA