Spis treści:
- Przebieg zdarzenia - kobieta straciła świadomość w samochodzie
- Zatrzymanie i postępowanie prokuratorskie
- Akt oskarżenia i możliwe konsekwencje
Przebieg zdarzenia - kobieta straciła świadomość w samochodzie
Do przestępstwa doszło nad ranem. 20-letnia studentka bawiła się w jednym z warszawskich klubów, gdzie poznała mężczyznę podającego się za Hiszpana. Po zakończeniu imprezy, wsiadła do samochodu, przekonana, że zostanie odwieziona do domu. W pojeździe znajdowało się sześciu mężczyzn.
Podczas przejazdu kobieta nagle straciła przytomność. Nie wiadomo, czy podano jej środki odurzające, jednak śledczy nie wykluczają tej możliwości. Gdy odzyskała świadomość, znajdowała się już poza Warszawą, w miejscowości Janki. Wykorzystując nieuwagę oprawców, udało jej się uciec. Dobiegła do przystanku autobusowego, gdzie poprosiła o pomoc kierowcę autobusu podmiejskiego. Ten natychmiast powiadomił policję.
Zatrzymanie i postępowanie prokuratorskie
Funkcjonariusze policji podjęli szybkie działania. W krótkim czasie ustalono dane podejrzanych, którzy legalnie przebywali w Polsce i byli w wieku od 20 do 30 lat. Po zatrzymaniu przedstawiono im zarzuty. Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie, która zgromadziła materiał dowodowy, w tym zeznania pokrzywdzonej oraz wyniki badań medycznych.
Według ustaleń prokuratury, pięciu oskarżonych dopuściło się gwałtu zbiorowego, a szósty miał ułatwiać jego dokonanie. Każdemu z nich grozi kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności.
Akt oskarżenia i możliwe konsekwencje
We wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator Piotr Antoni Skiba, poinformował o skierowaniu aktu oskarżenia do sądu. Proces sądowy ma wyjaśnić wszystkie okoliczności zdarzenia oraz określić odpowiedzialność każdego z podejrzanych. Proces rozpocznie się w najbliższych miesiącach.
Źródło: TVN24 WARSZAWA