Spis treści:
- Interwencja policji na Dolnej
- Działania z udziałem straży
- Śledztwo i kroki policji
- Co wiadomo po akcji
Interwencja policji na Dolnej
W czwartek wieczorem na numer alarmowy 112 wpłynęło kilka zgłoszeń o mężczyźnie z maczetą na ulicy Grottgera. Policjanci natychmiast ruszyli na miejsce. Nie zastali podejrzanego. Przesłuchali świadków. Ustalili, że mężczyzna wszedł do mieszkania przy ulicy Dolnej. Od tej chwili działania skoncentrowano na tej lokalizacji.
„Z uwagi na fakt, że mężczyzna nie wykonywał poleceń wydawanych przez policjantów i nie chciał otworzyć drzwi, zapadła decyzja o siłowym wejściu do lokalu przy wsparciu Państwowej Straży Pożarnej.” - Rzecznik Komendy Stołecznej Policji
Działania z udziałem straży
Mężczyzna przebywał w środku. Nie reagował na polecenia. Funkcjonariusze postanowili wejść siłowo. Do akcji wezwano Państwową Straż Pożarną, która pomogła policjantom dostać się do mieszkania.
Po wejściu zatrzymano 33-letniego obywatela Polski. Przy mężczyźnie znajdowała się maczeta. Nikt nie odniósł obrażeń. Zatrzymany nie stawiał oporu podczas samego zatrzymania.
Śledztwo i kroki policji
Policja zabezpieczyła niebezpieczny przedmiot i rozpoczęła dalsze czynności wyjaśniające. Sprawdzane są okoliczności incydentu oraz możliwe motywy działania mężczyzny. Przesłuchania i analiza dowodów trwają.
„Na tę chwilę nie ma informacji, aby ktokolwiek ucierpiał w tym zdarzeniu. Czynności są w toku.” - Komenda Stołeczna Policji
Dotychczas nie postawiono mu zarzutów. Funkcjonariusze nie informują jeszcze o szczegółach, które mogą wpłynąć na tok postępowania.
Co wiadomo po akcji
Najważniejsze fakty:
- Zgłoszenia wpłynęły 31 lipca wieczorem
- Mężczyzna miał przy sobie maczetę
- Do zatrzymania doszło przy ulicy Dolnej
- W działaniach wzięła udział Państwowa Straż Pożarna
- Nie odnotowano rannych

Policja zapowiada kontynuację działań w celu dokładnego wyjaśnienia przebiegu i powodów zdarzenia. Funkcjonariusze zachęcają świadków do kontaktu, by uzupełnić zebrany materiał dowodowy.