Spis treści:
- Przejazd kolejowy w Zalesiu Górnym zablokowany przez kierowcę bmw
- Świadek ratuje życie, wyłamując rogatkę
- Mandat i punkty karne dla kierowcy bmw
- Najważniejsze fakty ze Zalesia Górnego
Przejazd kolejowy w Zalesiu Górnym zablokowany przez kierowcę bmw
18 marca w Zalesiu Górnym 44-letni kierowca bmw zatrzymał się na torach przy ulicy Pionierów. Z pozoru nic nie zwiastowało niebezpieczeństwa. Światła ostrzegawcze nie świeciły. Mężczyzna włączył światła awaryjne i wyjął telefon. Jego celem było jedno: zrobić zdjęcie dla ukochanej.
„Choć cała sytuacja brzmi niemal jak żart, jest smutnym przykładem skrajnej nieodpowiedzialności” - Komenda Powiatowa Policji w Piasecznie
Kierowca nie zwracał uwagi na sygnały innych. Trąbienie pozostałych uczestników ruchu nie przyniosło rezultatu. Nie ruszył z miejsca, choć inni go omijali. W tym czasie rogatki zaczęły opadać. Auto znalazło się w pułapce między barierami.
Świadek ratuje życie, wyłamując rogatkę
Sytuacja była krytyczna. Pojazd stał na torach, a rogatki blokowały wyjazd. Wtedy na miejscu pojawił się przypadkowy świadek. Zareagował natychmiast.
Widząc zagrożenie, mężczyzna ręcznie wyrwał jedną z rogatek. Dzięki temu kierowca bmw mógł opuścić przejazd kolejowy. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, potwierdzili, że tylko ten gest zapobiegł wypadkowi.
Rogatka została uszkodzona. Zdarzenie nie zakończyło się jednak żadnymi obrażeniami.
Mandat i punkty karne dla kierowcy bmw
Policja ukarała 44-latka na miejscu. Na kierowcę nałożono mandat w wysokości 2 000 zł. Dodatkowo otrzymał 15 punktów karnych. Funkcjonariusze potwierdzili, że był trzeźwy. Nie zmienia to faktu, że jego zachowanie było skrajnie nieodpowiedzialne.
Komenda Powiatowa Policji w Piasecznie przypomniała, że przejazdy kolejowe to miejsca szczególnie niebezpieczne. Każde zatrzymanie pojazdu na torach może zakończyć się tragicznie.
Najważniejsze fakty ze Zalesia Górnego
Najistotniejsze informacje dotyczące incydentu:
- Data: 18 marca 2025
- Miejsce: Zalesie Górne, ul. Pionierów
- Pojazd: bmw kierowane przez 44-letniego mężczyznę
- Powód zatrzymania: chęć wykonania zdjęcia dla partnerki
- Interwencja: świadek wyrwał rogatkę
- Kara: 2 000 zł mandatu i 15 punktów karnych
Całe zdarzenie pokazuje, jak jeden nierozsądny gest mógł doprowadzić do katastrofy. Życie kierowcy bmw uratowała reakcja nieznajomego świadka, który nie wahał się działać.